Atrakcje Gjirokastry w Albanii

• XVII-wieczne łaźnie tureckie, gdzie na pewno zaprzyjaźnisz się z miejscowymi;
• szczątki amerykańskiego odrzutowca wojskowego leżące na dziedzińcu cytadeli obok armat z poprzednich epok (to taki miejscowy żart);
• XVIII-wieczny meczet osmański oraz kościoły innych wyznań;
• rejs z pobliskiego wybrzeża na Korfu,
• Przeżyj więcej w Gjirokastrze o każdej porze roku, ale trzeba się pospieszyć, zanim to miasto stanie się muzeum. Narodowy Festiwal Muzyki Ludowej odbywa się co cztery lata (2012, 216, 2020)

Atrakcje Gjirokastry w Albanii, które może odkryć przed Tobą polski przewodnik w Albanii

Mianowana przez UNESCO miastem-muzeum, Gjirokastra jest rzadkim przykładem dobrze zachowanego miasta osmańskiego. Jej nazwę tłumaczy się jako „Srebrna Twierdza", co jest zrozumiałe. ponieważ w jej sercu, na stromym wzgórzu znajduje się olbrzymia cytadela, skąd rozciąga się widok na cichą dolinę rzeki Drin. Twierdza istniała od przynajmniej I wieku, ale obecnie stojący, średniowieczny zamek pochodzi z XIII wieku. Miasto rozciąga się poniżej, wokół wzgórza z cytadelą.

Wąskie, brukowane uliczki kręcą się między szeregiem wspaniałych kulle, charakterystycznych dla tego regionu domów w kształcie wież, zawsze kamiennych i zawsze pokrytych łupkiem. Ten styl osiągnął swoją idealną formę w XVII wieku, jednak w Gjirokastrze dobrobyt, miejscowych gospodarzy i kupców zachęcił ich do tworzenia coraz bardziej skomplikowanych wersji. Dachy i domy najlepiej oglądać z zamku. Niestety widać stąd również „nowe" miasto: brzydkie, chaotyczne slumsy z prefabrykatów, z nieregularnymi instalacjami elektrycznymi, pełne śmieci, schodzące do pięknej doliny pełnej malowniczych pól i łąk na tle wspaniałych gór.

Kup na XVII-wiecznym bazarze herbatę lub likier śliwkowy albo włócz się zabytkowymi uliczkami. Miasto można nazwać muzeum, ale Gjirokastra jest, żyjącym i zapracowanym miastem. Zawdzięcza swój nieskalany wygląd w równym stopniu miejscowej dumie, co Enverovi Hodży, dyktatorowi, który się tu urodził i który przez 40 lat trzymał Albanię w odosobnieniu i zastoju. W tej akurat sytuacji izolacja zadziałała na korzyść, ponieważ nigdzie indziej nie możesz zobaczyć minionego świata wschodniego rejonu Morza Śródziemnego, w którym dokonało się autentyczne połączenie wpływów albańskich, greckich, macedońskich, wołoskich i osmańskich.